XIV LEGION

My oszukani, idziemy by skąpać we krwi naszych wrogów

Ogłoszenie

Za zgodą Triassa zostały założone cztery generalne tematy gdzie nie trzeba być zalogowanym żeby wejść i coś napisać. Warunkiem jest tylko żeby temat do pisania powstał w odpowiedniej kategorii ponieważ os. niezalogowana nie ma uprawnień do zakładania tematów. Jak zauważycie po wylogowaniu nie widać reszty forum także konwencja o parszywych szpiegach zachowana ;)

#1 2009-01-08 17:13:32

Jasio

Moderator

Zarejestrowany: 2008-12-11
Posty: 43
Punktów :   

Sqazzer - i jego bliski koniec

Założyłem nowy wątek, by oddzielić wojenki z H i T.
Dzisiaj było extra. Fakt siedziałem do 3 w nocy, zabrakło trochę by przejąć zamek, ale rano Gowka dał popis. jemu należą się naprawdę gratki. Całą akcję synchronizował Trolll. Wspaniałe wsparcie i sqazz po dwóch atakch więcej się nie skusił.
Mamy zamek i myślę, że po protekcji sqaaza sąsiedni jest nasz

Offline

 

#2 2009-01-08 17:21:40

Daweorn

Administrator

5320637
Call me!
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-11-23
Posty: 305
Punktów :   

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Jakby co to mam armię pełną w 60:80 więc mogę się przydać...


Offline

 

#3 2009-01-08 18:55:53

Trolll

Administrator

Skąd: Wawka
Zarejestrowany: 2008-11-22
Posty: 215
Punktów :   

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Jasio.nareszcie
bo ile moze sie bronic singiel nawet jak jest top 1
zameczku nie oddasz latwo zreszta nie ma sily co by go odbila.........
zrobisz 3 zakon i dooooopa aniech placze caly swiat

ze wsparciem posiedze ile chcesz hehehe

Offline

 

#4 2009-01-08 20:34:16

Jasio

Moderator

Zarejestrowany: 2008-12-11
Posty: 43
Punktów :   

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Ale ja chciałem iść na południe a idę na północ, po co mi ten zamek? Będę go trzymał do czasu zdobycia sąsiedniego (29:2) Ja takich jak ten zdobyty mam z pięć. Do dwóch zamków sqaaza mam blisko z trzema armiami.
Lojalka na tę chwilę wynosi 5600:)

Offline

 

#5 2009-01-09 01:13:25

Triass

Administrator

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2008-11-22
Posty: 268
Punktów :   
WWW

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Sqazz poszedl spac wiec w nocy chyba niczego nie planuje...

padalo oczywiscie pytanie: DLACZEGO? na niego tak sie uwzielismy
i nie mam sie wykrecac tym, ze jest top1...
coz odwiedzil kilku z nas, mamy wojne i to ze jest top1 jest chyba wystarczajace...

a na pytanie czemu tkwi w H i nie ma wsparcia odparl, ze nie lubi zmian i ze tak wyszlo...

wiec i my zmian nie wprowadzajmy w naszej taktyce

ja w jego zamku wlasnie robie zakon 3lvl wiec jeszcze 1,5 dnia i jak to Trolll mawia (pisze): dooooopa!!

Offline

 

#6 2009-01-11 17:38:34

Jasio

Moderator

Zarejestrowany: 2008-12-11
Posty: 43
Punktów :   

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Na jaki zamek Sqazza się dziś wybieramy? Mam nadzieję, że nie na 29:2 bo tam to ja go już sam postaram się wykończyć!

Pogadałem sobie ze Sqazzerem: Zaczęło sie od tego, że wybił mi szpiegów wysyłając swoich z 21:4

Ja: 21:4 też ci zabiorę

Sqazzer: Heh...

J: Nie moja to sprawa ale pogadaj z triassem o jakimś pakcie. Osobiście chciałbym byś wygrał tę grę bo na to zasłużyłeś. Serio

S: Gdybyś chciał to byś mnie nie atakował tak zaciekle Ja byłem otwarty na pakty to wy jesteście tylko uparci i wy ciągle nas atakujecie

J: Ja cię atakuję bo takie są piorytety naszego klanu. Jestem blisko i do mnie należy walka z tobą. Wystąp z klanu i zakończ z nimi współpracę, chociaż jak widać współpraca to dużo powiedziane. Gadaj szybko z Triassem bo w końcu zostaniesz z jednym zamkiem.

S: Heh to nie do końca może i jest współpraca ale wstąpiłem do tego klanu a nie mam zamiaru uciekać jak PACYFIKATOR najwyżej przegram to jest tylko gra. A dziwne że tak patrzysz na priorytety klanu miru na to nie patrzał i jakoś nikt do niego pretensji nie miał, Grzechos tak samo.

J: Ja ciebie doskonale rozumiem, jeszcze raz mówię pogadaj z Triasem. Jeżeli dojdziecie do porozumienia to nawet oddam ci ten zamek w którym siedzę bo jest mi on niepotrzebny. Możemy od czasu do czasu zrobić sobie trenig naszymi wojskami nawet. Mam osiem armii i już tutaj nie ma z kim wojny prowadzić. Jak nie będziesz napadał na nasz klan to Triass pewnie odpuści i dojdziecie do porozumienia. A tak to będzie dupa zbita.

S: Pogadam z nim jutro dziś mam urodziny więc nie będę sobie psuł nastroju takimi rozmowami bo ona łatwa nie będzie

J: A to wszystkiego najlepszego. Masz jakieś życzenie, które mógłbym spełnić?

S: Nie sądzę bo moje życzenia nie są związane z grą No chyba że chciałbyś mi oddać mój zamek^^;p

Ostatnio edytowany przez Jasio (2009-01-11 19:16:59)

Offline

 

#7 2009-01-11 19:23:56

Triass

Administrator

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2008-11-22
Posty: 268
Punktów :   
WWW

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

No wiec na urodziny przejmiemy mu zameczek? ;>

a z drugiej strony ja chce z nim podpisac pakt... ale nie z jego klanem bo z kim bedziemy walczyc ??

Offline

 

#8 2009-01-11 19:36:49

prezes87

nowy

Zarejestrowany: 2008-11-23
Posty: 68
Punktów :   

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Podpisanie paktu z Sazem to fajny pomysl. Tylko jak podpislaibysmy pakt z calym klanem to my nie bedzeimy mieli tam z kim walczyc, ale Hig tez nie bedzie mialo za duzo przeciwnikow, wiec podejzewam ze jak by sie odbudowali to zerwaliby pakt i byloby grubo:P

Offline

 

#9 2009-01-12 09:07:54

Jasio

Moderator

Zarejestrowany: 2008-12-11
Posty: 43
Punktów :   

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Sqazzer: niezła akcja w nocy gratuluje Jeśli chodzi o klan i jego organizację wasz o lata świetlne nas wyprzedza. Jeszcze raz gratki

Ja: I co ja mam teraz z tobą zrobić, miałbyć pakt a tu taki zonk zrobiłeś.

Dzięki, teraz jestem trup w robocie

S: Hehe wiem chciałem gadać właśnie po tym o pakcie bo wiedziałem co zamierzamy ale i tak byśmy go nie odbili przecież był tam level 3 zakonu chcieliśmy tylko coś pokazać Ale jesteście niezłą ekipą i w sumie nie sądziłem że wsparcie wstawicie ale co się stało to się nie odstanie teraz to chyba nie ma sensu gadać o pakcie bo wszyscy powiedzą że chowam po porażce głowę w piasek i nikt nie uwierzy że chciałem wcześniej

J: Ja jestem za tym byś pogadał a zrobisz jak uważasz. My z tobą nie chcemy walczyć ale z innymi z twego klanu tak!

S: No ja chciałem tylko w swoim imieniu pogadać bo oni by na to nie poszli jesteście tylko wy w pobliżu a chcą walczyć. A jakbym napisał i Triass by się zgodził(w co wątpie teraz) to mógłbym liczyć od czasu do czasu na skasowanie armii przez was?

J: Możesz na mnie liczyć. To będzie mój skromny udział w twoje zwycięstwo!

S: Ok to napiszę do Triassa.

Offline

 

#10 2009-01-14 19:54:22

Triass

Administrator

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2008-11-22
Posty: 268
Punktów :   
WWW

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Jasio - wyprzedzamy o lata świetlne bo Orto wynalazl miesze świetlne


a powaznie.

Sqazz wyszedl z Haj.

zaproponowalem mu:

- dolaczyc do jakiegos klanu
- dolaczyc do nas i udac sie z nami na Timexa
- zalozyc 1osobowy klan i zlomowac sie co jakis czas

to jeszcze nie koniec negocjacji. po wybraniu opcji dostanie jeszcze pare wskazowek. narazie jest miedzy nami pakt o nieagresji.

Offline

 

#11 2009-01-14 20:04:50

Daweorn

Administrator

5320637
Call me!
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-11-23
Posty: 305
Punktów :   

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Spoko... widać postępy... i tak dalej jestem za ruszeniem jego sił na wschód do timexa. Inaczej nie utrzyma choćbyśmy bardzo chcieli swojej pozycji.


Offline

 

#12 2009-01-14 20:09:39

Triass

Administrator

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2008-11-22
Posty: 268
Punktów :   
WWW

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

sqazzer 14 styczeń 2009 - 20:13:02

Wrr człowiek się stara wysyła wiadomość a tu ta kontrola aktywności;/ A wracając do tematu zanim odszedłem z klanu to przekazałem lidera Głodowi i tylko z nim gadałem i normalnie na to zareagował bo wie że ten klan był jaki był. Ja myślałem o założeniu klanu jednoosobowego oraz o pójściu z wami na południe. Tylko znając życie bacha pewnie też dołączy do TEAMu więc będą mieć mocną ekipę.



no to bedziemy miec silnego sojusznika...

Offline

 

#13 2009-01-14 20:28:22

Jasio

Moderator

Zarejestrowany: 2008-12-11
Posty: 43
Punktów :   

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Zostało 2 miechy grania a więc wiele się może jeszcze wydarzyć? Myślę, że Sqazzer zachowa się godnie i będzie walczył. Czas pokaże czy moje myśli nie zamienią się w gówno.

W sumie cieszę się, że juz go nie będziemy dręczyć. Teraz marzę by zaspokoić GŁÓD

Offline

 

#14 2009-01-14 20:35:24

Truposz17

nowy

Zarejestrowany: 2008-11-22
Posty: 121
Punktów :   

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Właśnie tylko dwa miechy... A Sqazz musi pokonac kawał drogi żeby dotrzec do Team.

Offline

 

#15 2009-01-14 20:52:52

Triass

Administrator

Skąd: Opole
Zarejestrowany: 2008-11-22
Posty: 268
Punktów :   
WWW

Re: Sqazzer - i jego bliski koniec

Musimy mu pomoc!

Ja dzis przenosze armie na 40:128 i bede przejmowal zamek w poblizu TEAM...

kiedy reszta ruszy w tamte strony??



Edycja:

sqazzer 14 styczeń 2009 - 21:08:30

Masz moje słowo ani o nieatakowaniu ani o nie wstawaniu na wsparcie. Ale nie chcę byście w razie w przyjmowali chatona do siebie. On koło mnie stacjonuje. I mogę wam pomóc w walce z bachą i timexem ale musielibyście pomóc mi przejąć z dwa zamki niezwyciężonego i stamtąd będzie już z górki do nich się dostać.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plOprogramowanie stomatologiczne sklep wodomierze wrocław przedszkole Piła