- XIV LEGION http://www.inni.pun.pl/index.php - Dla Moderatorów i Adminów http://www.inni.pun.pl/viewforum.php?id=35 - Co się zmieniło na przestrzeni ostatniego miesiąca? http://www.inni.pun.pl/viewtopic.php?id=221 |
Daweorn - 2009-01-29 17:58:25 |
Witajcie. |
DAJMIRADE - 2009-01-30 10:59:42 |
Potwierdzam obawy kolegi Dawa. Zauważyłem również jak blisko zaczynają podchodzic BD od strony północno- zachodniej. Nastąpiło osłabienie rejonów, które były opanowane przez Chrobrego i Lecha. Tereny te są praktycznie militarnie nieczynne. Zamki Lecha przejmuje Joanwidz i Atik. To jest prawda ze przenieslismy armie na atak z Teamem, ale nic z tego ataku nie wychodzi. Albo walczymy z Team albo ja wracam do walki z BD. Bo mi niedługo na plecy wejdą. Jako świeżak w Radzie jako pierwszy nie będę proponował strategii, jednakże mogę zaproponować swoja osobę do poprowadzenia walki na froncie północno - zachodnim z BD ( tylko z kim? ) Odejścia ostatnie były dotkliwe chyba też to widzicie. Ale nie jest beznadziejnie, dobrze ze Daw w pore zareagowałeś. |
TSUNAMI - 2009-01-30 11:20:25 |
spokojnie szef na pewno cos wymysli w koncu nie po to posciagalem w ten rejon (strefa E) tylu ludzi zeby sobie rekreacje robili :D |
El Bereto - 2009-01-30 11:20:26 |
Ja z BD nie mam za wiele wspólnego , za bardo nieorientuje się co tam się do końca dzieje , skupiam się na walce z druzyną w dzielnicy G. U nas zaczyna panosić się klan THE , który ściśle współpracuje z kkrxmasterkiem , niestety ja z dzemem mam najblizej do nich , dzem powoli odbudowuje swoją armie wiec narazie sam z nimi walczę na szczęście z sukcesami ale muszę mieć większe wsparcie bo sam nie dam rady , zawsze są jakieś straty po mojej stronie i zanim je uzupełnię to chwila mija i znowu muszę wybijać armie przeciwnika. W dzielnicy g położenie naszych zamków jest dość problematyczne , ponieważ poniędzy zamkami mamy sporo graczy z dro bez drużyny co bardzo komplikuje skupienie się na jednym graczu żeby go wykończyc i zabrać się za następnego. Była chwila że skupiałem się na trzech frontach naraz , a to bez sensu bo tak naprawdę nie byłem w stanie zadać konkretnych ciosów na żadnym z frontów. Skupiłem się na północnej flance moich włości , nie da się ukryć z powodu takiego że mam tam najbliżej i największe zagrożenie bezpośrednie dla moich zamków. Proponuję stworzyć strategię która pozwoli na efektywna walkę z wrogiem. Nie możemy robić tak , że jesli nie można zrobić jednej rzeczy np. brać udziału w przejmowaniu zamków bo np nie mamy grubych czy mamy akurat 10 zamków to siedzimy wtedy w zamkach i czekamy aż będiemy mogli. Ja np wtedy farmię ile wlezie moich wrogów , żeby za szybko nie urośli w siłę. |
Daweorn - 2009-01-30 14:11:26 |
Dzięki Berecik za konkretną wypowiedź. Ja ze swojej strony zaproponowałem taktykę... tylko jest jeden problem... kończy mi się L4 i nie będę miał wystarczająco dużo czasu żeby przygotować akcję o której pisałem tutaj... można ją jeszcze udoskonalić jeżeli ktoś widzi wady itp. |
El Bereto - 2009-01-30 18:36:35 |
zapoznałem się daweorn z tym co napisałeś o akcji i widzę że nasze myśli idą w tym samym kierunku, Drużyna jest wymagjącym graczem i wszystko musi być dopracowane w najmniejszych sczegółach , bo nie stac nas na straty jakie do tej pory mieliśmy z ręki Drużyny. Musimy wykorzystac naszą wielką zaletę jaką jest liczebność , myślę że to jest istotne orenże w naszej ręce. |