XIV LEGION

My oszukani, idziemy by skąpać we krwi naszych wrogów

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

Za zgodą Triassa zostały założone cztery generalne tematy gdzie nie trzeba być zalogowanym żeby wejść i coś napisać. Warunkiem jest tylko żeby temat do pisania powstał w odpowiedniej kategorii ponieważ os. niezalogowana nie ma uprawnień do zakładania tematów. Jak zauważycie po wylogowaniu nie widać reszty forum także konwencja o parszywych szpiegach zachowana ;)

#16 2009-01-11 16:43:57

TSUNAMI

nowy

1738990
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Zarejestrowany: 2008-12-06
Posty: 39
Punktów :   

Re: DOWCIPY

buahahahahahaha jestescie niemozliwi ;-)

Offline

 

#17 2009-01-12 02:19:03

edyciak

Wojownik

Zarejestrowany: 2008-12-17
Posty: 22
Punktów :   

Re: DOWCIPY

Jaka jest najczęściej spotykana Wada postawy u żonatych facetów?
- Dupa na boku.

Bardzo późno w nocy pijany facet wraca do domu. Dzwoni do drzwi, ale żona nie chce mu otworzyć. Facet, czekając, mówi:
- O...twórz kochaaanie... przyniosłem bu... bukiet najpiękniejszych róż na świecie dla naj...najpiękniejszej kobiety na świecie.
Żona otwiera drzwi, facet wchodzi do mieszkania i idzie prosto do sypialni.
- A gdzie róże? - pyta żona.
- A gdzie... najpiękniejsza kobieta na świecie?

Mąż przychodzi niespodziewanie do domu. Patrzy - a na balkonie na wpół rozebrany mężczyzna.
- Jak pan się tutaj znalazł?
- Skakałem ze spadochronem, zaczepiłem o pański balkon.
- No dobra, niech pan wejdzie do środka, napijemy się herbaty.
- A nie jest pan zdziwiony?
- Mnie, panie, już nic nie zdziwi. Wczoraj u nas w łazience jeden geolog ropy poszukiwał...

Ostatnio edytowany przez edyciak (2009-01-12 02:28:37)

Offline

 

#18 2009-01-12 18:33:12

Minotaur

Administrator

Zarejestrowany: 2008-11-23
Posty: 66
Punktów :   

Re: DOWCIPY

Z cyklu Uwagi w dzienniczku :

Na lekcji kulinarnej: Rzuca jajami kolegi i pryska koleżankę śmietaną.

......................................................................................................

Siedzi na swoim miejscu i prócz tego ustawicznie przeszkadza.
.............................................................................................
Stale zajęty czymś pod ławką.
..............................................................................................
Syn strzelał z procy na lekcji i dostał taką uwagę: Syn partyzant,strzela z ukrycia.
............................................................................................................

................................................................................................................

Offline

 

#19 2009-01-15 09:02:56

Daweorn

Administrator

5320637
Call me!
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2008-11-23
Posty: 305
Punktów :   

Re: DOWCIPY

Test na przyjaciela
Test na to kto jest lepszym przyjacielem: żona czy pies?
Zamknij oboje w bagażniku, po godzinie otwórz i zobacz, kto się będzie
cieszył, że Cię znowu widzi.
==============================
Siedzi sobie gość na rybach, w pewnym momencie ma branie. Wyciaga, a tam taka niewielka złota rybka.
Przyjrzał się jej i stwierdził, że taka malizną to on sobie głowy nie będzie zawracał i już chce ją wrzucić do wody, gdy nagle rybka się odzywa:
- Czekaj! Ja jestem złota rybka i spełnię Twoje życzenie.
- Wiesz co, ale ja już mam wszystko o czym można tylko marzyć, więc dzięki, ale wrzucę Cię do wody.
- Nie, tak nie może być, tradycji musi stać się zadość. Słuchaj postawię Ci taką chatę, że ludzie w promieniu 100 km będą Ci zazdrościć.
- Kiedy ja już mam taką chatę!
- No to dam Ci brykę jakiej nikt w Polsce nie ma.
- Też już mam taką!
- A jak z Twoim życiem seksualnym, tzn. jak często to robisz?
- Ze dwa razy w tygodniu.
- To ja Ci załatwię, że będziesz miał dwa razy dziennie!
- Eee tam, księdzu nie wypada...


===================================
Jedzie sobie młode małżeństwo samochodem. Przejeżdżają obok "tirówek".
Żona pyta:
- Kochanie, co tu robią te panie i to tak ubrane?
- One zarabiają na nierządzie.
- A co to znaczy?
- Robią ludziom przyjemności za pieniądze.
- A dużo można na tym zarobić?
- Oj, bardzo dużo, kochanie.
- To może i ja bym stanęła? W końcu dopiero co się dorabiamy, auto na spłacie, a czasy takie niepewne...
Mąż unosi brwi ze zdziwienia:
- No, jak ty nie masz nic przeciwko, to ja tez się zgadzam.
- A co muszę zrobić? - pyta żona.
- Stań tu, ja stanę 100 metrów dalej. Jak podjedzie klient to powiedz "stówa" i rób co trzeba. W razie wątpliwości mów, ze musisz porozmawiać z menadżerem i przybiegnij do mnie.
- Ok.
Żona staje, stoi 5 min. Zatrzymuje się merol. Żona podchodzi, a kierowca pyta:
- Ile?
- Stówa.
- Ale ja mam tylko siedem dych.
- Poczeka pan. Muszę porozmawiać z menadżerem.
Żona biegnie do męża i pyta:
- Józek, ale on mówi, ze ma tylko 7 dych. Zrobić to?
- Nie kochanie, nie możemy od razu robić zniżek. Powiedz mu, że za 70 to mu weźmiesz do ręki.
Żona biegnie z powrotem i mówi, ze zrobi ręką za siedem dych. Gość się zgadza, wyciąga aparaturę. Oczom żony ukazuje się ogromny instrument długi aż do kolana klienta.
Żona wytrzeszcza oczy i mówi:
- Muszę porozmawiać z menadżerem.
Biegnie zdyszana do męża i wola:
- Józek nie bądź świnia! Pożycz mu te trzy dychy!


Offline

 

#20 2009-03-26 16:02:26

Królewna Śnieżka

materiał na woja

Zarejestrowany: 2009-03-22
Posty: 5
Punktów :   

Re: DOWCIPY

Lew, król zwierząt postanowił znać wagę wszystkich zwierząt. Wydal rozporządzenie, ze wszystkie zwierzaki maja się zważyć, później przyjść do niego i podąć mu swój ciężar. Przychodzi sarenka:
- Ile ważysz? - pyta lew.
- 50 kilogramów - mowi sarenka.
- W porządku.
Przychodzi wiewiórka.
- Ważę 2 kg - powiada wiewiórka.
- Dobrze, zanotowałem - mowi lew.
Przyszło dużo zwierząt. W końcu przybył zając.
- Ile ważysz zajączku? - pyta lew.
- 60 kg.
- Bez żartów zajączku!!! - krzyczy lew.
- 60 kg.
- Zajączku, nie żartuj, ile naprawdę ważysz?
- 60 kg. - Zajączku, bez jaj!!! Ile ważysz?
- A... bez jaj to 2 kg.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plyork pies pielęgnacja Niechorze agroturystyka Okucia do szkła